Pielgrzymka trzeźwościowa do Leśnej Podlaskiej
Wzorem lat ubiegłych w ostatnią sobotę maja odbyła się pielgrzymka w intencji trzeźwości do Leśnej Podlaskiej. Pomysł tej pielgrzymki zrodził się wśród anonimowych alkoholików 27 lat temu. Mając świadomość, że mogą nie dać rady wytrwać w abstynencji, postanowili szukać pomocy, a gdzie jej szukać, jeśli nie u Maryi? Tak jak Maryja spieszyła z pomocą do krewnej Elżbiety pieszo, tak oni ruszyli pieszo, aby przed wykutym w kamieniu cudownym wizerunkiem Leśniańskiej Pani Podlasia o pomoc prosić. Zachęceni skutecznością swoich próśb pielgrzymują co roku. W pielgrzymce tej zaczęli uczestniczyć również członkowie innych grup trzeźwościowych i pielgrzymi indywidualni przybywając pieszo lub środkami lokomocji, stosownie do swoich możliwości.
W tym roku najmłodszą co do tradycji, była liczna grupa młodzieży z Huszlewa, która w ramach przygotowań do Sakramentu Bierzmowania po raz trzeci pod opieką swoich duszpasterzy ks. proboszcza kanonika Józefa Sobotki
i ks. wikariusza Krzysztofa Sobczuka pielgrzymowała pieszo do Leśniańskiego Sanktuarium.
Połączone w jedną, prawie stuosobową kolumnę, grupy pątników z Radzynia, Międzyrzeca Podlaskiego i Krzeska oraz przybywających pieszo z innych miejscowości przyprowadził ksiądz Paweł Wojdat, wikariusz z Krzeska. Według pana Piotra Grabowskiego, który dołączył do kolumny na podejściu do wsi Worgule, im bliżej Leśnej pątnicy bardziej przyspieszali. Chcieli czym prędzej stanąć przed cudownym wizerunkiem Maryi. Ojcowie paulini powitali serdecznie w bramie leśniańskiej bazyliki przybywających pielgrzymów skrapiając obficie święconą wodą ich zarumienione od słońca twarze. Po oddaniu pokłonu Matce Bożej przed Jej cudownym, kamiennym obliczem i krótkiej modlitwie, wśród radosnych powitań, przybyli z różnych stron diecezji siedleckiej pątnicy udali się na posiłek. Po pokonaniu wielu kilometrów, niektórzy pielgrzymi mieli do przejścia ponad 60 kilometrów w ciągu dwóch dni, apetyt dopisywał.
Przybyli z Białej Podlaskiej i z Siedlec członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka wykorzystali ten, poprzedzający Nabożeństwo Majowe, czas na spotkanie ze swoim diecezjalnym moderatorem ks. kan. Józefem Sobotką.
Przewidziany na spotkanie temat: „Samemu odnaleźć miłosierdzie” dobrze wpisywał się w towarzyszące okoliczności. Wychodząc od przypowieści o synu marnotrawnym, ks. Józef stwierdził, że wyrażona tam została w sposób prosty i dogłębny rzeczywistość nawrócenia. Nawrócenie do Boga zawsze polega na odnalezieniu miłosierdzia, czyli owej miłości, która cierpliwa jest i łaskawa na miarę Stwórcy i Ojca – miłości, której „Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa”(2 Kor.1, 3) jest wierny aż do ostatecznych konsekwencji w dziejach przymierza z człowiekiem: aż do krzyża – czyli do śmierci i zmartwychwstania swojego Syna. Nawrócenie i wytrwanie jest łaską Bożego miłosierdzia.
Eucharystia była najważniejszym punktem pielgrzymkowego spotkania. W koncelebrze uczestniczyli przewodnicy poszczególnych grup oraz ojcowie paulini: Leszek Wielgos i Mieczysław Łacek. Ojciec Leszek powitał jeszcze raz wszystkich uczestników wymieniając nazwy parafii z których przybyli. Oprócz wymienionych powyżej, w pielgrzymce uczestniczyli pątnicy z Domanic, Gręzówki, Skórca, Stoczka Łukowskiego i Zbuczyna. Ksiądz kan. Józef Sobotka przewodniczył Eucharystii i wygłosił Słowo Boże, na wstępie którego przypomniał początki pielgrzymowania anonimowych alkoholików do Leśnej Podlaskiej i przypadające w tym roku jubileusze poszczególnych grup. Podkreślił, że pierwszą pielgrzymkę zorganizowali sami świeccy. Nawiązując do przewidzianej na tę sobotę perykopy ewangelicznej powiedział, że na początku drogi do wyzwolenia z nałogu jest uznanie prawdy o samym sobie. Zwrócił uwagę na to, że uczeni w piśmie nie chcieli uznać doniosłości chrztu Janowego i przyjąć orędzia Pana Jezusa, bo bali się skutków uznania prawdy o sobie. Sami pozbawili się szansy nawrócenia. Przyczyny popadnięcia w uzależnienie mogą być różne. Ważne jest stanięcie w prawdzie i szukanie pomocy u Boga, Maryi Niepokalanej i właściwych ludzi. Dziś ogarniamy modlitwą kroczących drogą abstynencji, aby wytrwali w trzeźwości. Prośmy też w intencji młodych o łaskę mądrości i światła, o życie w łasce uświęcającej dla nich, aby przy pomocy Matki Bożej kroczyli prostą drogą do świętości.
Podczas procesji z darami młodzi pielgrzymi z Huszlewa przynieśli do ołtarza przyrzeczenia. Zadeklarowali w nich między innymi pogłębianie swojej wiary, codzienna modlitwę i rachunek sumienia, częste uczestniczenie we Mszy świętej, częste korzystanie z Komunii świętej i spowiedzi. Przyrzekli też budować na mocnym, Chrystusowym fundamencie swą dojrzałość osobową i religijną przeciwstawiając się szatanowi i własnym słabościom, powstrzymując się od alkoholu i nikotyny do 18 roku życia, a od narkotyków przez całe swoje życie.
Kolejnym stacjom Drogi Krzyżowej, która odbyła się bezpośrednio po Mszy świętej towarzyszyły świadectwa. Ponad trudne do zapomnienia i wspominane ze łzami doświadczenia z życia w nałogu alkoholowym lub innych uzależnieniach, wznosiła się w nich (ze słowami modlitwy) wdzięczność Panu Bogu i Matce Najświętszej za radosne lata przeżyte na trzeźwo. Odśpiewany Apel i kilka pieśni na pożegnanie wyczerpały program spotkania.
Chociaż nie, jeszcze ogłoszenia:
1. W dniach 17-19. 06.2016 dzień skupienia dla anonimowych alkoholików w Leśnej Podlaskiej,
2. 25.06.2016 Jubileusz 25 – lecia Grupy Podlasie, również w Leśnej,
3. W dniach 2-6.08.2016 Rekolekcje Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Domu Moria w Łukowie.
Chwała Panu.
Tekst: Roman Jastrzębski
Fot.: Piotr Grabowski