Święto Młodzianków w Białej Podlaskiej
Życie to cenny dar, którego wartość przez wielu ludzi jest niedoceniona, zwłaszcza jeżeli chodzi o życie tych jeszcze nienarodzonych a jednocześnie najbardziej bezbronnych. Święto Młodzianków od lat gromadzi członków Ruchu Światło – Życie a także wielu wiernych, którym na sercu leży los każdego nienarodzonego dziecka. Jest to dzień szczególnej modlitwy dziękczynno-błagalnej o dzieci noszone pod sercem matek i przebłagalnej za grzechy, których ludzie dopuścili się przeciwko życiu.
28.12.2022 r. w Parafii pw. Św. Michała Archanioła w Białej Podlaskiej pod przewodnictwem brata Karola ze zgromadzenia braci kapucynów i członków Ruchu Światło – Życie, odbyła się adoracja przed Najświętszym Sakramentem, modlitwa różańcowa i nabożeństwo ekspiacyjne za grzechy przeciwko życiu.
Po nabożeństwie uczestnicy modlili się na mszy świętej w intencji nienarodzonych dzieci, w intencji życia. Brat Karol zaczął kazanie od pytań: Co świętujemy? Czy dzieci, które zostały zamordowane na rozkaz króla Heroda były mniej ważne? Czy musiały zginąć? Nie otrzymamy odpowiedzi na wszystkie pytania, również i na to. Często nie rozumiemy Boga , jednak męczeństwo jest darem- jest bramą do Nieba. Mówi się, że jeżeli ktoś chce się szybko dostać do Nieba, powinien zginąć śmiercią męczeńską. Brat kontynuując odpowiedź na swoje pytanie, stwierdził, że świętujemy to, że te dzieci zamordowane przez Heroda, zostały naszymi orędownikami przed tronem Boga. Potrzebujemy wstawiennictwa świętych, żeby Bóg, który chce zbawić każdego człowieka, mógł okazać miłosierdzie. Przyznając przed Bogiem, że jesteśmy grzeszni, otwieramy w sercu przestrzeń na Jego miłość. Nawiązując do obrony życia poczętego, kapłan podkreślił, że cały Kościół ma być rzecznikiem dzieci nienarodzonych, stawać po stronie tych, których jeszcze nie widać. Mamy nieść światło Boga, które mamy w sobie. Chrystus każdego człowieka chce przemienić swoją łaską tak jak przemienił młodego mężczyznę, który wraz ze swoją dziewczyną zdecydował się na aborcję swojego dziecka. Czytając Pismo Święte, nawrócił się i stał się świadkiem Bożej łaski i miłosierdzia.
Po mszy świętej, niesieni muzyką skrzypiec i gitary oraz anielskimi głosami naszych oazowiczek, radując się Bożym Narodzeniem, Młodziankami, którzy są naszymi orędownikami przed miłosiernym Bogiem i życiem cennym od chwili poczęcia, śpiewaliśmy kolędy. Wspólny śpiew jest wyrazem radości serc i podkreśleniem wyznawanych wartości.
Joanna Dziedzic-Florek