Święto Młodzianków w Białej Podlaskiej

28 grudnia obchodzimy w Kościele Katolickim Święto Młodzianków, które jest upamiętnieniem rzezi Niewiniątek dokonanym na rozkaz Heroda w Betlejem. W czasach nam współczesnych święto to jest okazją do refleksji nad życiem dzieci zarówno tych jeszcze nienarodzonych jak i tych, które żyją w trudnych warunkach, w biedzie, zaniedbaniu w krajach dotkniętych wojną. Jest apelem do naszych sumień, by stawać w ochronie życia dzieci nienarodzonych, ale także i tych narodzonych, które wobec okrucieństwa dorosłych są bez szans.

Swoją wrażliwość i otwartość na potrzeby dzieci a jednocześnie gotowość, by stawać w ich obronie członkowie Domowego Kościoła z Białej Podlaskiej wyrazili właśnie 28.12.2023 r. poprzez nabożeństwo ekspiacyjne, które odbyło się po mszy świętej sprawowanej o godzinie 18.00 w kościele pw. Narodzenia NMP w Białej Podlaskiej.

Mszy świętej przewodniczył ks. kan. Marian Daniluk, proboszcz tutejszej parafii i dziekan dekanatu Biała – Północ. W swojej homilii ks. Marian zaznaczył, że życie nienarodzonych dzieci nie jest wystarczająco chronione nie tylko przez rodziców, lekarzy czy dziadków, ale również przez społeczeństwo, które nieprzychylnie patrzy na rodziny wielodzietne. Lansuje ono modę na rodziny małe, najlepiej z maksymalnie dwójką dzieci. Każdy kto nieprzychylnie wyraża się o posiadaniu dzieci, kto boi się, że nie zaspokoi „potrzeb” dziecka na markowe ubrania czy zabezpieczenie na przyszłość, w sposób nieświadomy staje się wrogiem nowego życia, jest mu nieprzychylny. Kontynuując – ksiądz proboszcz zaznaczył, że to czy w naszym społeczeństwie będzie rodziło się więcej dzieci zależy od postawy całego otoczenia. Powinniśmy dbać o dobry klimat otaczający rodzinę, która spodziewa się dziecka.

Ważną uwagą w kazaniu było również uświadomienie nam, że obok aborcji, która jest fizycznym zabójstwem dziecka, mamy do czynienia z zabijaniem piękna i dobra w dzieciach już narodzonych, w czym nieraz może uczestniczyć szkoła, media, środowisko wrogie wartościom przekazywanym przez rodziców. Powinniśmy być na to wyczuleni. Powinniśmy protestować, domagać się poszanowania praw dziecka, bronić dziedzictwa i tradycji. Ksiądz wzywał nas do modlitwy za wszystkie dzieci – i te nienarodzone i te już narodzone, i abyśmy czynili wszystko, by miały pełnię życia fizycznego, ale też i wiecznego, bo przecież rodzimy się i żyjemy dla Boga.

Mamy być obrońcami życia przez słowo, modlitwę, postawę. Kiedy trzeba, powinniśmy reagować, protestować i prostować ludzki sposób myślenia. Mamy tworzyć cywilizację życia, mamy nie tylko pozwolić dzieciom na urodzenie się, ale zapewnić też warunki do wzrastania fizycznego i duchowego, aby rozwijały się w łasce u Boga i u ludzi – podsumował kapłan.

Po mszy świętej nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu i nabożeństwo prowadzone przez członków Domowego Kościoła wyrażone śpiewem i modlitwą dziękczynną za małżonków, rodziny, dzieci oraz modlitwą przebłagalną za grzechy popełnione przeciwko nienarodzonym.

Po zakończonym nabożeństwie wróciliśmy do domów w jeszcze większym przekonaniu o wartości życia od chwili jego poczęcia i w poczuciu, że potrzeby dzieci jak i rodzin nie mogą nam być obojętne. Pamiętajmy o modlitwie za dzieci nienarodzone – zachęcamy do duchowej adopcji dziecka poczętego, o dobrym słowie dla małżonków oczekujących potomstwa, o wsparciu rodzin wielodzietnych, o przekazywaniu wartości naszym dzieciom i o okazywaniu sobie miłości, bo to najlepszy nawóz do wzrostu naszych dzieci.

Joanna Dziedzic-Florek