Konferencje wtorkowe – 9. Światło-Życie jako charyzmat maryjny i chrystocentryczny
Konferencje wtorkowe głoszone przez ks. dr. Kamila E. Duszka, Moderatora Diecezjalnego Ruchu Światło-Życie na kanale YT Góra Moria
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Kochani, witam Was serdecznie na kanale Góra Moria. Wprowadź swoje życie w ruch. Ja nazywam się ksiądz Kamil, a to jest kanał Ruchu Światło-Życie Diecezji Siedleckiej. Dziś witam Was szczególnie, ponieważ mamy 8 grudnia, czyli Niepokalane Poczęcie, czyli nasze święto patronalne. A dzisiejsza katecheza będzie zatytułowana Światło-Życie jako charyzmat maryjny i chrystocentryczny. Co to znaczy? No, nie dowiesz się, jeśli nie obejrzysz. To co? Lecimy!
Charyzmat światło-życie w pigułce. Czy można by pokusić się o jakąś taką krótką syntezę? Czym jest nasz charyzmat w skrócie? Można się pokusić. Ksiądz Franciszek Blachnicki w tej książeczce dokonuje takiej syntezy, i wymienia cztery elementy naszego charyzmatu, w których jest wyjaśnione w ogóle, o co nam chodzi, kim my jesteśmy. I on mówi tak.
- Pierwszy element naszego charyzmatu to po prostu światło-życie jako ten charyzmat podstawowy. Mówiłem o tym, czyli podciągamy nasze życie do światła, którym jest Chrystus. Pozwalamy, by światło przenikało, przemieniało nasze życie.
- Drugi element, też o nim mówiłem, to jest ta idea Kościoła jako communio. My, jako wspólnota eklezjalna, budujemy communio z Bogiem i między braćmi.
- Trzeci element to jest idea Chrystusa sługi. Tak jak Chrystus, chcemy pozwolić, by nas namaścił ten sam Duch, byśmy tak jak Chrystus mogli służyć Ojcu i budować Kościół.
- I czwarty element to jest ten maryjny wymiar naszego charyzmatu. Niepokalana Matka. Ta Matka Kościoła w tej idei streszcza się w ogóle cała nasza droga i to, o co nam chodzi. O czym mówiłem już też całkiem sporo na wcześniejszych konferencjach. Jak to jest pierwsza konferencja, której słuchasz, to sięgnij do poprzednich, zachęcam.
Kochani, no właśnie, kilka ostatnich konferencji było poświęconych Niepokalanej. Mówiliśmy dużo bardzo o tym, że nasz charyzmat jest charyzmatem maryjnym. Chciałbym dziś, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia, nasze święto patronalne, jeszcze raz to podkreślić. Nasz charyzmat jest charyzmatem maryjnym, ale też pragnę podkreślić, że nie jest to charyzmat mariocentryczny. To są dwie różne rzeczy. Charyzmat maryjny, czy duchowość maryjna, a mariocentryczna.
My nieustannie wpatrujemy się w Niepokalaną. Ona jest dla nas wzorem nowego człowieka, ale nie znaczy to, że ona jest w centrum, że wszystko kręci się, w naszej duchowości wokół Niepokalanej. Nie tyle wokół Niepokalanej, co razem z Niepokalaną. Nasz ruch jest chrystocentryczny, czyli w centrum jest Chrystus. W ogóle cała duchowość chrześcijańska powinna być chrystocentryczna. W centrum jest Chrystus, który mnie namaszcza duchem i prowadzi mnie do Ojca, a Maryja mi w tym wszystkim towarzyszy, dlatego jesteśmy ruchem maryjnym, ale nie mariocentrycznym. Jesteśmy ruchem chrystocentrycznym. Pięknie wyraził to ksiądz Franciszek Blachnicki w takich słowach, posłuchajcie: „Przez uczestnictwo w namaszczeniu Jezusa Chrystusa Duchem Świętym, oddać się na służbę wielkiego planu zbawienia Ojca i Jego realizacji w naszych czasach i stać się w ten sposób żywym Kościołem”.
Ufff. Może na polski. Przez uczestnictwo w namaszczeniu Jezusa Chrystusa Duchem Świętym, Jezus namaszcza Cię swoim Duchem. To jest nowe życie w Tobie. Oddać się na służbę planu zbawienia Ojca, czyli zacząć służyć jak Chrystus, najpierw Bogu Ojcu. On jest Sługą Jahwe. Chrystus Sługa i Jego realizacji w naszych czasach i w ten sposób stać się żywym Kościołem. Służę więc jestem i w ten sposób buduję Kościół. W centrum jest Chrystus, który daje mi nowe życie, który jest tym nowym życiem, który daje mi swego ducha, uzdalnia mnie do służby. To w Chrystusie staje się nowym człowiekiem. To jest ten nasz ideał, sens naszej formacji.
A Niepokalana? Ona jest pierwszą, w której się ta tajemnica zrealizowała. Czyli razem z Maryją i tylko z nią staje się Nowym Człowiekiem, którym jest Chrystus. Maryja też jest Nowym Człowiekiem, bo Chrystus ją tym nNowym Człowiekiem uczynił. Franciszek Blachnicki mówił, że Maryja jest bliższym tym wzorem nowego człowieka, czyli już takim człowiekiem jak my, ale w którym się zrealizowała ta niezwykła tajemnica, szczególnie przez prawdę o niepokalanym poczęciu. Ale może teraz nie będę tego rozwijał.
Czyli kochani, popatrzcie, mówiąc kolokwialnie, wszystko kręci się wokół Chrystusa. On jest centrum, On realizuje to dzieło w nas, ale to się realizuje razem z Niepokalaną i najpierw w Niej. I pięknie to wyraża kaplica w Krościenku Chrystusa Sługi, zresztą, którą poświęcił, pobłogosławił kardynał Karol Wojtyła w 76 roku. Ona jest takim naszym symbolem, ta kaplica. Kto tam był, to widział. W centrum jest Chrystus, który oddaje się w ręce Ojca jako sługa. A gdzie jest niepokalana? Jej figura, czy taki obraz jest mniej więcej w pośrodku kaplicy. I ona razem z Kościołem jest zwrócona w stronę Chrystusa. Ona służebnica Pana. Ona pierwsza, w której się ta tajemnica służby Chrystusa, diakonii, miłości, agape realizuje. Razem z Niepokalaną chcemy stawać się nowymi ludźmi.
Dobrze, wystarczy. Dzięki wielkie. Widzimy się za tydzień. Jakby coś było niezrozumiałego, pytajcie. Zresztą wznawiam serię Okiem Moderatora, bo trochę był zastój, ale już niedługo będzie kolejny odcinek serii Okiem Moderatora. Zapraszam. A teraz się żegnam. Szczęść Boże.
/spisał MT/