Ruch Światło-Życie – diecezja siedlecka
Rekolekcje śródroczne

Eucharystia źródłem życia i drogą do świętości – świadectwa

„Eucharystia źródłem życia i drogą do świętości” – prowadzący ks. Waldemar Mróz

…Idąc na Mszę Świętą muszę postawić sobie pytanie co ja będę chciała i na ile ja chcę się otworzyć, na ile ja chcę z tego skorzystać…

…To co mnie porusza to zwrócenie uwagi na to czym jest Msza Święta, czym jest takie oddanie się Panu Bogu i jak powinna wyglądać moja intencja Mszy Świętej …

…Przyjęcie Komunii nie jest to samo co bycie w komunii, trzeba pracować nad byciem w Komunii z Panem Jezusem…

…Jeżeli chcemy spotkać Pana Jezusa w Słowie Bożym to musimy tego chcieć…

… chodzę prawie codziennie na Eucharystię bo mam taką potrzebę tylko pomyślałam sobie tak: Czy  rzeczywiście jest to moja potrzeba, czy to jest już przyzwyczajenie. Walczyłam bardzo z różnymi rozproszeniami na Mszach Św. i wszystko co słyszałam, mi gdzieś uciekało. A jak wyszłam to miałam takie odczucie że, tak jakbym tam praktycznie nie była. to było dla mnie takie straszne. Jak dowiedziałam się że będą rekolekcje o Eucharystii zapragnęłam na nie pojechać. Dziękuję Bogu za księdza że w taki bardzo ciepły sposób przemówił do serca mego że, ja muszę być świadoma po co idę i w czym ja idę na tą Eucharystię , a nie tylko idę bo idę. Teraz ta świadomość po co idę na Eucharystię pobudza mnie do pracy żeby będąc na Eucharystii wyzbyć się wszelkich rozproszeń że, jeśli mam jakiś cel jakąś potrzebę i że mnie na nią zaprasza Chrystus, to chciałabym nią przeżyć z Panem Bogiem. I po tych rekolekcjach myślę że, będzie  mi łatwiej nad tym wszystkim zapanować.

… tyle myśli, tyle przeróżnych takich wskazówek, w jaki sposób przemieniać swoje serce, w jaki sposób przygotowywać się, w jaki sposób poszczególne elementy Eucharystii przeżywać. Trzeba będzie mi do tego ileś razy wrócić aby moje serce się przemieniło.

… trzeba porzucić starego człowieka, a stawać się nowym człowiekiem, to zmienia moje patrzenie i podejście do Eucharystii. to co dla mnie jest najważniejsze to uświadomienie tego by w pełni, czynie, świadomie uczestniczyć w Eucharystii i to że świadomie  idąc na Eucharystię idę po to a spotkać mojego Pana i żeby zjednoczyć się z nim w Komunii i żeby w niej trwać. Ta Komunia ma przemieniać moje życie i uzdalniać do tego bym potrafił o tym dawać świadectwo swoim życiem, swoim zachowaniem, bo jest to ważne w mojej rodzinie w moim otoczeniu środowisku w którym żyję..

…Najmocniej zapadły mi te słowa o tej koszuli wrzuconej do pralki w zamkniętym worku foliowym…

« z 2 »